wtorek, 9 grudnia 2014

Samowystarczalny sędzia

Czy sędzia może orzekać w sprawach, które dotyczą jego samego i jego najbliższej rodziny, np. syna?

Wydawałoby się, że nie...
A jednak my znamy takie przypadki

Otóż, Sędzia Sądu Rejonowego w Chojnicach, Roman Sporysz orzekał w sprawach własnych dotyczących zarówno jego samego jak i jego rodziny, (syna, który w nagraniu został określony jako narkoman).
            Sędzia Sądu Rejonowego w Chojnicach Roman Sporysz orzekał w sprawie przekroczenia uprawnień przez Burmistrza Miasta Chojnice Arseniusza Finstera, sygn. Akt II Kp 156/06. Sprawa ta dotyczyła przekroczenia uprawnień przez Burmistrza Chojnic Arseniusza Finstera w sprawie zlecenia pracownikowi Straży Miejskiej w Chojnicach nagrania rozmów Mariusza Janika.
W zarejestrowanych  rozmowach była mowa o Sędzi Romanie Sporyszu oraz o jego synu określonego mianem narkomana handlującego narkotykami, co nie przeszkadzało mu w tych sprawach orzekać (art. 40 paragraf 1 kpk).  Rozpoznając tę sprawę musiał zaznajomić się z treścią nagrań, a co z tym związane, wysłuchać co na jego temat ma do powiedzenia jedna ze stron postępowania

Postanowienie jakie wydał w tej sprawie Sędzia Roman Sporysz było (oczywiście) niekorzystne dla osoby, która postanowiła się wypowiedzieć niekorzystnie o nim i jego synu. 

A mianowicie (wycinki ze stenogramu nagrań):





To jeszcze nie wszystko.  Sędzia Roman Sporysz przyznał się do znajomości z Arseniuszem Finsterem i do tego, że zna treść nagranych rozmów.



Aby się upewnić, co do powyższych faktów, zapytaliśmy Prezesa Sądu Rejonowego w Chojnicach, czy w ostatnich 10 latach, były przypadki aby Sędziowie orzekali w sprawach, które dotyczą ich bezpośrednio a także ich najbliższej rodziny.

Odpowiedź z Sądu jak zawsze była zaskakująca NIE ZNAJĄ TAKICH PRZYPADKÓW




A co Wy drodzy czytelnicy sądzicie na ten temat? 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz