Postanowiliśmy w ramach dostępu do informacji publicznej zadać grupie zawodowej takiej jak
policjanci,
prokuratorzy, sędziowie kilka pytań dotyczących prozaicznej sprawy jakby się wydawać mogło a mianowicie, czy występuje u nich stres związany z wykonywana pracą a jeżeli tak to ...
Dla ułatwienia podaliśmy czasookres rok 2014.
Zadawane pytania :
1.
Ile osób w związku z nieradzeniem sobie ze
stresem zawodowym leczy się bądź też leczyło się korzystając z poradni psychiatry,
psychologa ? podać ilości osób
2.
Ile osób w związku z nieradzeniem sobie ze
stresem zawodowym leczy się bądź leczyło się od uzależnień takich jak: narkotyki, alkohol ? – podać ilości osób
3.
Ile osób zostało wydalonych z pracy z w/w powodów – narkotyki, alkohol ? – podać ilości
osób
4.
Ile było rozwodów w związku nieradzeniem sobie
ze stresem zawodowym w pracy? – podać ilości rozwodów
5.
Ile osób w związku z nieradzeniem sobie ze
stresem zawodowym popełniło samobójstwo ? –
podać ilości samobójstw
6.
Czy były przypadki u wyżej wymienionych grup
zawodowych z czerpania radości z faktu zadawania bólu tak psychicznego jak i
fizycznego w związku z wykonywanym zawodem ? dotyczy to tak stosunków
personalnych jak i stosunków urzędnik a obywatel – podać ilości zdiagnozowanych przypadków
7.
Czy jest jakiś program obejmujący grupy szczególnego
ryzyka zawodowego programem psychologicznym pomagającym im radzić sobie ze
stresem związanym z wykonywana pracą? – jeżeli tak, to jakie programy?
8.
Czy osoby do których kieruje to pytanie (
policjanci, prokuratorzy, sędziowie )maja możliwość w sposób dyskretny odwołania
się do odpowiedniej instytucji w przypadku nacisku ze strony władz na
wydawanie, podejmowanie sprzecznych z
prawem decyzji ?
- jeżeli tak, to jakie to instytucje ?
wymienić ?
Otóż:
Pozostawianie tych osób samym sobie powoduje, że zmuszeni są
leczyć stres alkoholem, narkotykami czy też agresją w stosunku do kolegów z pracy, rodziny i podsądnych.
Przekłada to się oczywiście na jakość
wykonywanej pracy tak policjanta, tak prokuratora i tak sędziego. I tym samym powoduje to
przekonanie u społeczeństwa, że sprawiedliwości nie ma a jeżeli już, to musimy
ja sobie po prostu kupić.
To jest jedna strona medalu a druga to taka, że osoby te w
ramach wykonywanego zawodu w związku z nieumiejętnością z radzeniem sobie ze
stresem związanym z wykonywanym zawodem często przechodzą na stronę przestępstwa.
Początkowo są zmuszani do brania łapówek a w konsekwencji sami już zmuszają
do ich dawania w zamian za „ uległości reprezentowanego
przez siebie wymiaru sprawiedliwości „
Obecnie z tego co usłyszałem i częściowo w drobnym stopniu widziałem to stres zawodowy u takiej grupy jak sędziowie leczy się wspólnymi integracyjnymi wyjazdami np w Bieszczady, gdzie nikt nie widzi i do najbliższej cywilizacji jest sporo kilometrów.
I co się robi ?
Ano ...pije się na umór upodlając się do niemożebnych granic, często przekraczając granice delirium, plus wszystkie możliwe ekscesy jakie spotykać można między mężczyznami i kobietami. Najważniejsze, że nikt nie widzi, nikt nie słyszy i nikt nic nie mówi. Ważne przy tym, że dzieje się to w ścisłe hermetycznym gronie.
Czy po takiej "kwarantannie" można oczekiwać normalności ?
Czy po takiej "kwarantannie" można oczekiwać solidności?
I w końcu, czy po takiej "kwarantannie" można oczekiwać, że jest się ze stresu w pracy wyleczonym ?
Tu niech każdy sobie indywidualnie na te pytania odpowie?
Obecnie z tego co usłyszałem i częściowo w drobnym stopniu widziałem to stres zawodowy u takiej grupy jak sędziowie leczy się wspólnymi integracyjnymi wyjazdami np w Bieszczady, gdzie nikt nie widzi i do najbliższej cywilizacji jest sporo kilometrów.
I co się robi ?
Ano ...pije się na umór upodlając się do niemożebnych granic, często przekraczając granice delirium, plus wszystkie możliwe ekscesy jakie spotykać można między mężczyznami i kobietami. Najważniejsze, że nikt nie widzi, nikt nie słyszy i nikt nic nie mówi. Ważne przy tym, że dzieje się to w ścisłe hermetycznym gronie.
Czy po takiej "kwarantannie" można oczekiwać normalności ?
Czy po takiej "kwarantannie" można oczekiwać solidności?
I w końcu, czy po takiej "kwarantannie" można oczekiwać, że jest się ze stresu w pracy wyleczonym ?
Tu niech każdy sobie indywidualnie na te pytania odpowie?
Ja uważam, że zabezpieczenie ich interesów, ich zdrowia psychicznego z
pewnością podniesie standardy zawodowe u wymienionych grup zawodowych. Spowoduje też przełożenie na bezpieczeństwo
wewnętrzne kraju, które z kolei ściśle
związane jest z jakością życia, kultury a przede wszystkim z rozwojem państwa.
O wynikach (tzn. odpowiedziach) będziemy na bieżąco informować
O wynikach (tzn. odpowiedziach) będziemy na bieżąco informować
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz