Jeden z naszych czytelników, zgłosił się do nas i
opowiedział o tym co przytrafiło mu się w Urzędzie Miasta w Chojnicach. My opiszemy to wam…
Otóż…
Jeden z naszych czytelników udał się do Urzędu Miasta w Chojnicach
z - wydawałoby się - prostą sprawą. Mianowicie chodziło o wydanie przez Urząd
zaświadczenia o zameldowaniu konkretnej osoby pod konkretnym adresem.
Do tej pory wszystko ok, wniosek złożony, sprawa banalna …
ale:
1) Pracownica Urzędu Miejskiego w Chojnicach stwierdziła, że
nie może wydać zaświadczenia o zameldowaniu konkretnej osoby ale o wszystkich
zameldowanych w danym lokalu, a od każdej osoby pobierane jest osobne 17 zł,
nasz czytelnik poczuł się w tym miejscu tak jakby ktoś chciał od niego wyłudzić
dodatkowe pieniądze;
2) zgodnie z Ustawą z dnia 7 grudnia 2012 r., która weszła w
życie z dniem 1 stycznia 2013 r., „o zmianie ustawy o ewidencji ludności i
odwodach osobistych oraz niektórych innych ustaw”, osoba, która potrzebuje danych o osobach zameldowanych
pod adresem, uzyskuje taki dokument po wniesieniu jednorazowej opłaty w
wysokości 31 zł. Takie zaświadczenie dotyczy konkretnego adresu, bez względu na
ilość osób zamieszkujących; - pracownica Urzędu Miejskiego w Chojnicach nie
umiała znaleźć tej ustawy, mimo iż otrzymała wydruk ze stron ministerstwa;
3) nasz czytelnik postanowił upoważnić najbliższą osobę do
odbioru zaświadczenia, gdyż nie był pewien czy (jak już będzie gotowe) on sam będzie
mógł to zrobić – dowiedział się, że upoważniając inną osobę do odbioru, tylko
ta osoba może odebrać zaświadczenie, a on już nie (bo niejako się tego zrzekł )
4)w ustawie o ewidencji ludności, istnieje zapis, że
zaświadczenie wydaje się bez zbędnej zwłoki (co jest logiczne, wystarczy w
systemie użyć przycisku drukuj), a w uzasadnionych przypadkach nie później niż 7 dni – nasz czytelnik od razu został poinformowany, że zaświadczenie będzie
do obioru „za tydzień”
Wracając do Ustawy opisanej w punkcie 2. Urząd Miasta w Chojnicach posługuje się
kodeksem postępowania administracyjnego i ustawą o opłacie skarbowej, w której
nie ma zapisu o 31 zł za zaświadczenie z ewidencji ludności, jest za to zapis,
że za zaświadczenie (bez podania szczegółów tego zaświadczenia) pobierana jest
opłata 17 zł.
Czyli generalnie te dwie ustawy niejako wykluczają się
nawzajem a przynajmniej nie pokrywają w pełni.
Teraz tylko pozostaje pytanie, z której ustawy winien korzystać
Wydział Spraw Obywatelskich w Urzędzie Miasta w Chojnicach, z Kodeksu Postępowania Administracyjnego czy
z Ustawy o ewidencji ludności?
Po dłuższej analizie, a konkretnie analizie procedury
wydawania zaświadczeń w innych urzędach, okazało się, że zdania są podzielone i
część urzędów korzysta z procedur takich jak w Urzędzie Miasta w Chojnicach, a część
ze zmienionej ustawy o ewidencji ludności.
Naszemu czytelnikowi
nie chodzi o fakt, próby pobrania od niego dodatkowych 17 zł, ale o samo nakreślenie problemu.
Takie rzeczy tylko w Polsce……………….., a później niektórzy się
dziwią, że w samym UK jest 2 miliony polskich emigrantów, a kolejne 2 szykują
się do drogi.
Na samym końcu dodajmy tylko, że w rezultacie Nasz czytelnik
zaświadczenie otrzymał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz