Dyrektor Generalny Urzędu Miasta Chojnice, Robert Wajlonis ma mieszkańców miasta głęboko w .. , no chyba, że chcą skorzystać z jego pomocy prawnej przed sądem ... za dużą kasę oczywiście ...
To, że Robert Wajlonis wali Urząd Miejski w "Rogi" to nic, ale to, że tak prokuratorzy Prokuratury Rejonowej w Chojnicach nic w tym zdrożnego nie widzą, ale to, że sędziowie Sądu Rejonowego w Chojnicach nic w tym względzie zdrożnego nie widzą ... to .. to tylko świadczy o działającej Mafii prokuratorsko sądowniczej w mieście Chojnice.
Co do burmistrza Finstera w tej materii, to nie zabieram głosu, gdyż oszust zawsze oszusta zrozumie ... i to nie podlega dyskusji...
Dla przypomnienia, Dyrektor Generalny Urzędu Miejskiego w Chojnicach, Robert Wajlonis pobiera za swoją pracę miesięcznie z dodatkami dobrze powyżej 10.000 zł plus trzynastki i inne świadczenia socjalne, które również skwapliwe pobiera i w czasie godzin pracy jest intensywnie zapracowany prowadzanymi przez siebie prywatnymi sprawami.
Jest przecież radcą prawnym.
Poniżej przedstawiam dokument Prezesa Sądu Rejonowego w Chojnicach z dnia 27.11.2014 roku, sygnatura A - 003-50/14, informujący o prowadzonych w czasie godzin ratuszowej pracy prywatnych sprawach radcy prawnego Roberta Wajlonisa .. tylko w kwietniu 2014.
Jak się tak na te listę patrzę i że dotyczy ona tylko jednego miesiąca, to co mogę pomyśleć ... o innych miesiącach, że co ?
Odpuści sobie Robercik kasę ... nie .. nie !!!
To jest niezwykle pracowity ratuszowy chłopczyk z układami. Nawet napad z bronią palną jego syna na sklep potrafił świetnie przedefiniować ...
... a co jełopy miejskie, ... nie po to się ma układy tu i tam ...
I tak funkcjonuje chojnicka mafia i ma się dobrze ...
... Ukochany Kraj ...Umiłowany Kraj ....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz