Mój serdeczny kolega porusza bardzo ważką na czasie sprawę sądów ...warto przeczytać ...szczególnie w aspekcie ostatnio omawianego wyroku pana Kamińskiego ...Mariusz Janik
Sądy a prywata sędziów ... A prywata polityków niemanipulującymi sędziami i werdyktami...
...czym jest niezawisłość sądów ?
Co ona oznacza w praktyce ?
Czy kiedykolwiek były i będą niezawisłe , wolne od stronniczego widzi mi się
jednej osoby , która jest sędzią i sądem w jednym ?
Przykład z życia wzięty:.. , ot prosty z podwórka sądu
rejonowego - sprawa z powództwa US przeciwko dwojgu osobom .
- jedną sąd przesłuchuje przez godzinę i kończy na tym ,
mimo ,że druga na miejscu jest , to nic Sąd to znaczy sędzia w jednej osobie ,
człowiek jak każdy z nas , facet w średnim wieku , ale założył togę i " łańcuch
" z orłem w koronie i to on decyduje...
W tym momencie nie jest już sędzią, tylko jak sam buńczucznie
zaznacza on jest SĄDEM . Ten majestatyczny sąd stwierdził , że sąd już nie
będzie dziś miał czasu na przesłuchanie drugiego podejrzanego bo SĄD ma inne
sprawy .
Nie wspomnę , że ten sam człowiek i SĄD w jednym... przeciągając się na fotelu sądu czy sędziego sam już nie wiem,... majestatycznie
stwierdził , że był w obiekcie podejrzanego u kogoś na uroczystości , zdziwiłem
się trochę , bo jak może cały sąd zmieścić się w jakiejś tam firmie , wielki
sąd nie powiedział , że był tam sędzia w postaci człowieka przeciągającego się
na fotelu sądu , sędziego .
Trudno może kiedyś następna cywilizacja nam to wyjaśni przy
wykopaliskach archeologicznych ...
Po jakimś czasie ten sam sąd ma przesłuchać drugiego
podejrzanego , zbierają się wszyscy karnie i czekają, aż majestatyczny sąd
zabierze się do dzieła , następnie sąd w postaci jegomościa w średnim wieku
zarządza , że sąd po namyśle stwierdził , że musi wszystkiemu przyglądać się
prokurator bo coś tam.. coś tam , nie o to teraz chodzi mi ...
Pan prokurator przybywszy na miejsce stwierdza , że nie miał
o sprawie pojęcia i nie może ot tak nagle z marszu wziąć udziału w tym
przedstawieniu jednego aktora , na co jegomość w średnim wieku w todze i "
łańcuchem " na szyi , który sam siebie nazywa sądem stwierdza , że - Sąd
musi udać się na naradę ,.... no ja się pytam.... na jaką naradę i z kim będzie radził
skoro jest sędzią i sądem w jednym ?
Sąd jak to sędzia stwierdza zarządza
przerwę . No i Sąd poszedł w długą , nikt nie wie gdzie... nikt nie wie po co ...Poszedł i wrócił , a jak wrócił Sąd w Sądzie to
stwierdził , że Sąd zadzwonił tu i tam i dowiedział się , że w innych Sądach
tak wolno , ale jeśli Pan Prokurator się uprze to Sąd czyli jegomość w średnim wieku
przełoży przesłuchanie w innym terminie .
Na co prokurator przystał no i Sąd
niepocieszony przełożył sprawę . Cała maskarada trwała z godzinę czasu , ale
pal sześć . Nie chodzi tu wcale o butność jegomościa w średnim wieku , też
byłbym pewnie taki jakby Państwo dało mi władzę..
... praktycznie absolutną , tu chodzi o coś poważniejszego
aniżeli Sędzia w Sądzie będący sądem ...
Sprawa Kamiński , Ziobro i cała ta banda wariatów łączy się
niepozornie , a jednak ?
Pan Kamiński , fanatyk , pies PiS słusznie został skazany i
słusznie , że doczekał się sprawiedliwości , którą tak szerzył .
Mam nadzieję , że na tym się nie skończy... czas na Ziobro ze
swoim telefonicznym gwoździem ... czas na Tusków... plejadę ze swoimi Olotami i
Amber goldami , czas na afery podsłuchowe zagrażające bezpieczeństwu państwa .
Tylko właśnie , jakie jest bezpieczeństwo Państwa , które
polega na takiej " niezawisłości " sądów - sędziów nad ludźmi . Gołym
okiem widać , że ten werdykt ws Kamińskiego jest na zamówienie PO. Owszem
wszyscy przyklasnęliśmy , ale zadziwiająca wielkość tego osądu była zapewne nie
przypadkowa. A Sąd ? ....no właśnie .. kto to ? ...ten facet dosyć młody ... który sam
siebie mieni się zwać Sądem nie może być chociaż w jakimś stopniu zmanipulowany
? ...na jakiej zasadzie jeden człowiek sędzia - sąd wydaje o wiele większy werdykt aniżeli oczekuje prokurator ? Tutaj
pachnie spiskiem i to śmierdzącym - dowal mu tyle , że nawet przy apelacji się
nie obroni .
Sąd sądowi nie równy , znamy to od dawna ,tyle , ze tamto
dawno było za tzw. komuny , a teraz mamy podobno demokrację najsprawiedliwszą wśród
sprawiedliwych .... ???
A co Państwo na to ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz