wtorek, 31 marca 2015

" Tu jest sąd tu nie ma sprawiedliwości ! "

Mój serdeczny kolega porusza bardzo ważką na czasie sprawę sądów ...warto przeczytać ...szczególnie w aspekcie ostatnio omawianego wyroku pana Kamińskiego ...Mariusz Janik 

Sądy a  prywata sędziów ... A prywata polityków niemanipulującymi sędziami i werdyktami...

...czym jest niezawisłość sądów ? 
Co ona oznacza w praktyce ? 
Czy kiedykolwiek były i będą niezawisłe , wolne od stronniczego widzi mi się jednej osoby , która jest sędzią i sądem w jednym ?
Przykład z życia wzięty:.. , ot prosty z podwórka sądu rejonowego - sprawa z powództwa US przeciwko dwojgu osobom .
- jedną sąd przesłuchuje przez godzinę i kończy na tym , mimo ,że druga na miejscu jest , to nic Sąd to znaczy sędzia w jednej osobie , człowiek jak każdy z nas , facet w średnim wieku , ale założył togę i " łańcuch " z orłem w koronie i to on decyduje...
W tym momencie nie jest już sędzią,  tylko jak sam buńczucznie zaznacza on jest SĄDEM . Ten majestatyczny sąd stwierdził , że sąd już nie będzie dziś miał czasu na przesłuchanie drugiego podejrzanego bo SĄD ma inne sprawy .
Nie wspomnę , że ten sam człowiek i SĄD w jednym... przeciągając się na fotelu sądu czy sędziego sam już nie wiem,... majestatycznie stwierdził , że był w obiekcie podejrzanego u kogoś na uroczystości , zdziwiłem się trochę , bo jak może cały sąd zmieścić się w jakiejś tam firmie , wielki sąd nie powiedział , że był tam sędzia w postaci człowieka przeciągającego się na fotelu sądu , sędziego .
Trudno może kiedyś następna cywilizacja nam to wyjaśni przy wykopaliskach archeologicznych ...
Po jakimś czasie ten sam sąd ma przesłuchać drugiego podejrzanego , zbierają się wszyscy karnie i czekają, aż majestatyczny sąd zabierze się do dzieła , następnie sąd w postaci jegomościa w średnim wieku zarządza , że sąd po namyśle stwierdził , że musi wszystkiemu przyglądać się prokurator bo coś tam.. coś tam , nie o to teraz chodzi mi ...
Pan prokurator przybywszy na miejsce stwierdza , że nie miał o sprawie pojęcia i nie może ot tak nagle z marszu wziąć udziału w tym przedstawieniu jednego aktora , na co jegomość w średnim wieku w todze i " łańcuchem " na szyi , który sam siebie nazywa sądem stwierdza , że - Sąd musi udać się na naradę ,.... no ja się pytam.... na jaką naradę i z kim będzie radził skoro jest sędzią i sądem w jednym ? 
Sąd jak to sędzia stwierdza zarządza przerwę . No i Sąd poszedł w długą , nikt nie wie gdzie... nikt nie wie po co ...Poszedł i wrócił , a jak wrócił Sąd w Sądzie to stwierdził , że Sąd zadzwonił tu i tam i dowiedział się , że w innych Sądach tak wolno , ale jeśli Pan Prokurator się uprze to Sąd czyli jegomość w średnim wieku przełoży przesłuchanie w innym terminie . 
Na co prokurator przystał no i Sąd niepocieszony przełożył sprawę . Cała maskarada trwała z godzinę czasu , ale pal sześć . Nie chodzi tu wcale o butność jegomościa w średnim wieku , też byłbym pewnie taki jakby Państwo dało mi władzę..
... praktycznie absolutną , tu chodzi o coś poważniejszego aniżeli Sędzia w Sądzie będący sądem ...

Sprawa Kamiński , Ziobro i cała ta banda wariatów łączy się niepozornie , a jednak ?
Pan Kamiński , fanatyk , pies PiS słusznie został skazany i słusznie , że doczekał się sprawiedliwości , którą tak szerzył .
Mam nadzieję , że na tym się nie skończy... czas na Ziobro ze swoim telefonicznym gwoździem ... czas na Tusków... plejadę ze swoimi Olotami i Amber goldami , czas na afery podsłuchowe zagrażające bezpieczeństwu państwa .
Tylko właśnie , jakie jest bezpieczeństwo Państwa , które polega na takiej " niezawisłości " sądów - sędziów nad ludźmi . Gołym okiem widać , że ten werdykt ws Kamińskiego jest na zamówienie PO. Owszem wszyscy przyklasnęliśmy , ale zadziwiająca wielkość tego osądu była zapewne nie przypadkowa.  A Sąd ? ....no właśnie .. kto to ? ...ten facet dosyć młody ... który sam siebie mieni się zwać Sądem nie może być chociaż w jakimś stopniu zmanipulowany ? ...na jakiej zasadzie jeden człowiek sędzia - sąd wydaje o wiele większy werdykt aniżeli oczekuje prokurator ? Tutaj pachnie spiskiem i to śmierdzącym - dowal mu tyle , że nawet przy apelacji się nie obroni .

Sąd sądowi nie równy , znamy to od dawna ,tyle , ze tamto dawno było za tzw. komuny , a teraz mamy podobno demokrację najsprawiedliwszą wśród sprawiedliwych  .... ???
A co Państwo na to ?






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz