czwartek, 26 marca 2015

Zbrojenia wojenne "wczoraj" i dziś

Z powodu wojny na Ukrainie chyba większość z nas zastanawia się  co dalej? Co z Polską?  Czy wojna dotrze i do nas?

Ostatnio głośno zrobiło się o Amerykanach, którzy przejeżdżają przez Polskę. Jedak czy to wystarczy do odstraszenia rosyjskiej inwazji?   Co prawda w planach rządu jest zakup rakiet dalekiego zasięgu, ale są to cały czas plany, które zrealizują się najwcześniej za dwa może trzy lata.  Czy możemy być pewni pomocy NATO w razie inwazji?  Czy amerykanie faktycznie man pomogą mimo tego że nie mamy złóż ropy?

A co z obroną kraju z wody?

Jak duża jest nasza flota wojenna?

Niestety pytania powyżej pozostaną pytaniami retorycznymi ale tylko do czasu, gdy faktycznie Rosja zacznie nam zagrażać. Obawiam się, że aktualnie trwające "pilne" powołanie rezerwistów to jednak może być trochę mało.

Dla porównania przedstawiam artykuł z kwietnia roku 1939, gdzie opisany jest statek - lotnisko na wyposażeniu Niemiec.  Wtedy Niemcy się nim chwalili a już 4 miesiące później w okrutny sposób wykorzystali.

Historia zatacza koło..............  (tym razem od wschodu)?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz