Szanowni Państwo,
dzisiaj prezentuje Państwu stanowisko, jakie zajął p. Prezes Sądu Okręgowego w Słupsku, Dariusz Ziniewicz w temacie pracy prokuratora Prokuratury Rejonowej w Chojnicach. Zawsze miałem i nadal mam zdanie, że praca, czy to prokuratora, czy też sędziego winna być transparentna, pozbawiona tak zwanych "prawnych zakrętów". Z jednej strony zdaję sobie sprawę, że pytam o "Moje " sprawy, nie mniej jednak, czy to się komu podoba, czy też nie, to są Nasze sprawy. Dzisiaj jest to przekręt prokuratury dokonany w stosunku do Mariusza Janika a jutro może być to w stosunku do CIEBIE ! Stąd należy dokładnie patrzeć tym Inkwizytorom Prawa na ręce.Pan Dariusz Ziniewicz pisze mi, że te informacje o które pytam, to nie informacje w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej dotyczącej działalności Sądu Okręgowego w Słupsku. A ja mówię Gówno prawda ... jak gdyby sobie zadał trud i przeanalizował, co to tam w ramach prawa i "zgodnie z prawem " klepali to szybko by się połapał, iż dotyczy sfery pracy Sądu Okręgowego w Słupsku. Tajemnicą publiczna jest bezsprzeczny fakt ( w szczególności do mojej osoby ), że co ustalił Sąd Rejonowy w Chojnicach, to klepał Sąd Okręgowy w Słupsku. I tu trzeba dodać, iż klepiąc nie robił tego bez rozwagi ... klepał, bo tak było ugadane i należało kolegom trzymać palec głęboko w "temacie". Pomijam już całkowicie obowiązek sędziego .. jaki wynika już samej ustawy, że kiedy poweźmie świadomość o przestępstwie, to winien adekwatnie zareagować ...ale ... zapraszam lektury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz