niedziela, 4 października 2015

Naszło mnie :)

Grzebiąc w zapomnianych szufladach i pajęczyną spiętych kątach ...znalazłem ... stare dobre zapomniane fotografie i czas nimi zatrzymany. Ja i mój brat Leszek ... czasu przybyło, wagi przybyło, siwymi włosami to przykryło, ale ... zwariowanie pozostało .. i to cieszy ... telefon do brata do Krakowa wykonałem ... pogadałem ... teraz mogę iść na kawę :) miłej niedzieli Wszystkim życzę :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz