Andrzej Stępkowski - Jak pracuje miejski adwokat

Przyszedł do mnie mój znajomy z miasta Chojnice, Pan Andrzej Stępkowski i podzielił się ze mną następująca informacją: 

Otóż, pewien adwokat, który znany jest z tego w kraju, iż ważne swoje choroby, to on, ale u ginekologa leczy. 

Ten pan to Wojciech Schmidt. 

Ten pan ma dobrą, na koszt miasta Chojnice fuchę z drobne 5.000,- zł miesięcznie. 

Został zatrudniony w Ratuszu do zadań szczególnej troski, jak to wyraził się sam gospodarz tego miasta doktor ( tytuł robiony w Moskwie ) Arseniusz Finster.

I trzeba Państwu wiedzieć, że Wojciech Schmidt wykonuje też te zadania ze szczególna dla siebie troską.

Abstrahując od sprawy, którą Gmina Miasto Chojnice prowadziła przeciwko Panu Andrzejowi Stępkowskiemu ( bo to tez historia sama w sobie ) pan oskarżyciel posiłkowy Gminy Miasta Chojnice zażyczył sobie od Pana Andrzeja Stępkowskiego kwotę 180 zł tytułem poniesionych przez niego kosztów. 

Nie byłoby w tym nic dziwnego ale ... 

... ale własnie ten zatrudniony w Gminie Miejskiej Chojnice adwokat Wojciech Schmidt za te drobne 5.000 zł nie stawił się na żadnej z rozpraw powadzonych przeciwko Panu Andrzejowi Stępkowskiemu, co nawet sama Sędzina Sądu Rejonowego w Chojnicach, Pani Grażyna Drobińska pisemnie dokumentuje.

Prawo jest jednak prawem i sam fakt posiadania w Gminie Miasto Chojnice adwokata obliguje Sąd Rejonowy w Chojnicach do sankcjonowania adekwatnego rachunku i to niezależnie, czy on na te rozprawy chodzi, czy też nie ... bo jakby nie było, to Arseniusz Finster tu zez swoja świtą rządzi i basta .....