poniedziałek, 23 lutego 2015

Panie Stasiu....

Widząc Państwa zainteresowanie postem pani-haniu.html, postanowiłem kontynuować i dzisiaj publikuję list, który w roku 2004 wysłałem do Prokuratora Stanisława Kaszubowskiego.

List ten był efektem, braków efektów w mojej sprawie w Prokuraturze Rejonowej w Chojnicach. Ten brak efektów przejawiał się tym, iż wszystko o czym informowałem Prokuraturę było odrzucane, dla Prokuratury   byłem winien, choć bez wyroku, a każdy mój akt obrony swojej osoby uważany był za przejaw pieniactwa.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz